...Twoje Bieszczady - serwis dla wszystkich którym Bieszczady w duszy grają...
Choinka pachnąca lasem
Wkrótce Święta Bożego Narodzenia. Wśród wielu sprawunków, które należy
załatwić w tym gorącym okresie jest zakup choinki. Najlepiej żywej, gdyż tylko prawdziwe
drzewko przyniesie do naszego domu prawdziwy zapach lasu.
Tradycja
Ubieranie choinki to jedna z najmłodszych tradycji wigilijnych, która przywędrowała z
Niemiec a w obecnej formie przyjęła się w Polsce dopiero w XVIII w. Przyjął się zwyczaj
ubierania dla dzieci sosenki lub jodełki orzechami, cukierkami, jabłuszkami i mnóstwem
świeczek woskowych. Wpierw popularna była tzw. "jodełka", czyli wierzchołek sosny,
jodły lub świerku zawieszony u pułapu. Drzewko to miało chronić dom i jego mieszkańców
od złych mocy. Kościół był początkowo niechętny temu zwyczajowi, lecz szybko nadal
choince chrześcijańską symbolikę "biblijnego drzewa wiadomości dobra i zła", pod którym
rozpoczęła się historia ludzkości.
Dawna kartka świąteczna.
foto: RDLP Krosno
Choinkę wnosi się do domu w dniu, w którym wspominamy pierwszych ludzi - Adama i Ewę.
Na choince nie może zabraknąć jabłek, bo właśnie te owoce były na owym biblijnym
drzewie, a ponadto jabłko symbolizuje zdrowie. Wśród iglastych gałązek wiją się
łańcuchy, lekkie, słomkowe i bibułkowe, są pamiątką po wężu - kusicielu. Gwiazda na
szczycie drzewka symbolizuje gwiazdę betlejemską, która wiodła Trzech Króli do
Dzieciątka Jezus. Świeczki na gałązkach to jak okruchy ognia, który dawniej płonął w
izbie przez całą noc wigilijną, aby przychodzące na ten czas dusze przodków mogły się
ogrzać. Choinki ubierano także w piernikowe figurki ludzi i zwierząt, lukrowane
kolorowo, posypane makiem, szczególnie okazale prezentowała się postać Św. Mikołaja.
Tak ustrojona choinka stała w domu do Trzech Króli.
W wielu rejonach Polski zwyczaj ubierania choinki zadomowił się dopiero na początku XX
wieku. Obecnie dzięki technice wystrój choinek znacznie odbiega od dawnych prostych
ozdób i palących się świeczek.
Ekologiczna?
Od lat sztuczne choinki reklamowane są jako "ekologiczne", gdyż pozwalają jakoby
zastąpić wycinkę drzewek w lesie. Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna; do
wytworzenia plastikowego drzewka używa się substancji chemicznych, które same w sobie
stanowią zagrożenia dla środowiska a proces produkcji daje nieprzyjazne wyziewy zakładów
przemysłowych. Sama choinka plastikowa jest "bezduszna" i wprowadza do domu "chemiczną"
atmosferę, zaś po kilku latach użytkowania trafia na śmietnik, po czym rozkłada się
przez całe dziesięciolecia, ponownie "zasilając" nasze otoczenie w szkodliwe
substancje.
Tymczasem żywa choinka wnosi do naszego domu prawdziwy zapach lasu i dobrą aurę. Nawet
jeśli po kilku tygodniach opadnie zupełnie z igieł, pozostaje wciąż elementem przyjaznym
człowiekowi.
Poza tym drzewka podczas kilkuletniego wzrostu na plantacji wiążą w swoim organizmie
znaczne ilości dwutlenku węgla a korzenie pozostałe po wycięciu choinki pozostają w
glebie, powodując jej wzbogacenie w próchnicę. Samo drzewko w krótkim po wyrzuceniu z
domu czasie ulega naturalnemu rozkładowi.
Choinka nie musi umierać
Co roku nadleśnictwa z Podkarpacia sprzedają około 5 tys. choinek, których normatywna
wysokość wynosi od 1,5 do 5 metrów. Za choinkę pokojową trzeba zapłacić w nadleśnictwach
10-40 złotych. Bywają również zamówienia specjalne na drzewka wyższe (5-10 metrów), np.
do ustawienia w kościołach i miejscach publicznych. Ceny kształtują samodzielnie
poszczególne nadleśnictwa, kierując się zasadami rynku, uwzględniając poniesione koszty
założenia plantacji oraz pozyskania drzewek.
Dużym powodzeniem wśród kupujących cieszę się gałązki jodły używane na świąteczne
stroiki. Stroisz jodłowy można pozyskać legalnie ze ściętych drzew na zrębach.
Ludzie często decydują się na zakup choinek w donicach, gdyż wiosna można je wysadzić w
sowim ogródku. Należy jednak pamiętać, żeby po Święcie Trzech Króli koniecznie choinkę
przenieść do chłodnego pomieszczenia. Jeżeli nie dysponujemy piwnicą, choinkę można
wystawić na balkon, z zachowaniem zasady, aby chronić ją przed szokiem termicznym -
gwałtowną zmianą temperatur z pokojowej na mroźną. Trzeba również pamiętać o "ociepleniu
doniczki" tak, aby nie przemrozić systemu korzeniowego drzewka. Przechowaną w ten sposób
choinkę należy wczesną wiosną wysadzić w ogródku lub lesie, pamiętając, aby nie
zawinąć systemu korzeniowego. Po posadzeniu obficie podlać wodą, drzewko zaś przywiązać
do silnego palika, aby w pierwszym roku uchronić je przed wiatrami, które poruszając
nim, obrywają nowo rozwijające się korzenie włośnikowe.
Wesołych Świąt!
Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Serwis nasz i współpracujący z nami reklamodawcy
zbierają i przechowują tzw.
pliki cookies zarówno do np. statystyk,
jak i w celach reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawien przegladarki będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Przeglądając nasz serwis
ZGADZASZ się na wykorzystywanie tych plików. Szczegółowe informacje na temat cookies
znajdują się w naszej
Polityce prywatności
© Twoje Bieszczady 2001-2024