II Bieszczadzkie Konfrontacje Kulinarne
04.08.2009

Smacznie po bieszczadzku

W czasie II Bieszczadzkich Konfrontacji Kulinarnych w Myczkowcach, zawodowi kucharze konkurowali z profesjonalistkami z Kół Gospodyń Wiejskich o palmę pierwszeństwa. Impreza, bardzo licznie odwiedzana przez turystów, odbyła się w miniony weekend na rozległej łące w okolicy myczkowieckiej zapory wodnej.

Elżbieta Orłowska z hotelu Energetyk w Myczkowcach przygotowując deser - cytrynowe brylanty z sosem malinowym w asyście leśnych owoców - udowodniła, że potrawę można jeść także oczami
foto: K. Zieliński

W trakcie imprezy odbyły się prezentacje kulinarne "Dary lasu i ogrodu", konkurs kulinarny "Dary lasów, rzek i ogrodów" i konkurs nalewek "W poszukiwaniu utraconych aromatów" a także "Jarmark Bieszczadzki", konkurs fotograficzny na "Reportaż kulinarny" oraz koncerty i prezentacje folklorystyczne.

Trzyosobowe jury z niżej podpisany oceniało potrawy tradycyjne przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich i zespoły obrzędowe. Bezapelacyjnym zwycięzca został kapuśniaczek Babci Krysi przygotowany przez panie z KGW z Bezmiechowej Dolnej. Drugie miejsce ser żółty z sera białego serwowany przez Zespół "Lubatowianie" z Lubatowej, a na trzecim znów KGW z Bezmiechowej Dolnej tym razem z krokietami.

Według jurorów najlepsze danie główne - polędwiczki wieprzowe otulone musem drobiowo-ziołowym - przygotowali Jerzy Jakieła i Jolanta Wojtuń z Hotelu Energetyk w Iwoniczu-Zdroju. Zawodowi kucharze z Iwonicza-Zdroju wygrali też konkurs na najlepszy "Słodki Akcent" - mus śliwkowy z aromatem piernikowym przyozdobiony owocami.

Oceniano także nalewki, Wielki Złoty Medal i tytuł "Nalewki Doskonałej" otrzymał "Wiśniaczek Galicyjski" oraz "Rosolis Orzechowy", które wyszły spod ręki Jerzego Jakieły. Najlepszą nalewkę owocową - wiśniową z dziką różą - serwował z kolei krośnianin Mariusz Wietecha.

- Dlaczego robimy tę imprezę. Bo zależy nam na kultywowaniu regionalnej tradycji kulinarnej. Prezentacja jej różnorodności pomoże nam w budowaniu produktu turystycznego i marki regionu oraz promowanie tradycyjnej żywności - podkreśla Edyta Mosoń, odpowiedzialna z ramienia głównego organizatora - hotelu "Energetyk" - za przebieg imprezy.

Do 15 sierpnia trwa jeszcze Otwarty Konkurs Fotograficzny "Reportaż kulinarny". Zgłoszone prace muszą być formą reportażu zrealizowanego w trakcie trwania Konfrontacji. Szczegóły na stronie www.bieszczadzkiekonfrontacjekulinarne.pl