"Na zdrowy rozum powinny już spać"
02.01.2009
Z końcem roku 2008 nie spotykano już tropów niedźwiedzi w górach. Leśnicy twierdzą, że
"na zdrowy rozum powinny już spać". W wyższych partiach gór leży ponad pół metra
śniegu a temperatury w nocy spadają do minus 20 stopni Celsjusza.
Trop niedźwiedzia na śniegu
Na pewno zasnęła "Solina", samica monitorowana dzięki noszonej przez nią obroży z
nadajnikiem telemetrycznym.
- Od ponad tygodnia nadajnik "Soliny" wysyła sygnał z jednego miejsca, co oznacza, że
niedźwiedzica już "gawruje" - mówi dr Wojciech Śmietana, z Instytutu Ochrony Przyrody
PAN. - Natomiast samiec "Czarny", również posiadający obrożę, kręcił się jeszcze na
bardzo małym obszarze w okolicach Zalewu Solińskiego, ale w tych dniach i on zapadnie w
drzemkę.
W lasach Podkarpacia śpi tej zimy około 100 niedźwiedzi. Nie oznacza to, że każdy
"stary niedźwiedź mocno śpi"; zazwyczaj jest to rodzaj letargu, z którego zwierzęta
przebudzają się na krótko i odbywają przechadzki w okolicy swego legowiska. Wówczas
można zobaczyć ich tropy na śniegu. Na pewno też nie będą mogły spokojnie spać
niedźwiedzice, które w styczniu w gawrach urodzą swe młode. Aż do wiosny będą one żywić
się tylko mlekiem swych matek.
Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Serwis nasz i współpracujący z nami reklamodawcy
zbierają i przechowują tzw.
pliki cookies zarówno do np. statystyk,
jak i w celach reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawien przegladarki będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Przeglądając nasz serwis
ZGADZASZ się na wykorzystywanie tych plików. Szczegółowe informacje na temat cookies
znajdują się w naszej
Polityce prywatności
© Twoje Bieszczady 2001-2024