» Fauna Bieszczadów | Bocian biały
Bocian biały (Ciconia ciconia)
Bociany białe spotyka się prawie we wszystkich bieszczadzkich miejscowościach. Na trasie
dużej i małej obwodnicy bieszczadzkiej można naliczyć kilkadziesiąt starych bocianich
gniazd. Zakładane są: na budynkach, słupach oraz drzewach z wyłamanymi wierzchołkami
koron.
Bocian biały (Ciconia ciconia)
foto: P. Kutiak
Najniżej położone stanowiska gniazdowania znajdują się w dolinie Sanu: w Sanoku, Zagórzu i
Lesku. Najwyżej położone obserwuje się: w Lutowiskach, Żołobku i Smolniku nad Sanem. W
niektórych miejscowościach popularne boćki są liczne, trafiają się w nich dwa lub trzy
stare gniazda. Do takich należą: Sanok, Zagórz, Myczkowce, Średnia Wieś i Nowosiółki.
Bocian buduje duże gniazda, które mogą ważyć nawet pół tony. Zdarza się, że ulegają one
zniszczeniu pod własnym ciężarem lub upadają z drzew lub kominów. Do ich budowy ptaki te
używają gałęzi, patyków, słomy rozłogów traw oraz śmieci. Firmy porządkujące bocianie
gniazda oraz pracownicy Straży Pożarnej, zmniejszając objętość starych lęgowisk, znajdują
w nich folie, szmaty, sznurki i inne niebezpieczne materiały, które czasami przyczyniają
się do uduszenia lub utopienia piskląt. Zdarza się, że zaśmiecone gniazdo wraz z
naniesionym błotem zawierającym nasiona różnych ekspansywnych traw, czynią gniazdo
niemożliwym do zamieszkania, np. w Lesku i Zagórzu. Spotykamy tam gniazda porzucone przez
ptaki, zarośnięte wysokimi trawami.
Bocian biały w locie
foto: P. Kutiak
Gniazda bocianie są niewątpliwą atrakcją turystyczną. Cieszą się sporym zainteresowaniem
wśród internautów. Kilkanaście gniazd w Polsce jest pod stała obserwacją za sprawą kamer,
gdzie miłośnicy tego gatunku spośród polskiej awifauny obserwują lęgi i wychowanie
piskląt. Idealnie umiejscowionym gniazdem do obserwacji bocianów w Bieszczadach jest
siedlisko w Myczkowcach przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do Zwierzynia. Można tam
podglądać młode i wykonać dobre zdjęcia praktycznie każdym aparatem.
Niewątpliwym zwiastunem wiosny są przyloty bocianów. Zasiedlają stare gniazda lub budują
nowe. Pod koniec kwietnia rozpoznają lęgi, by w sierpniu i wrześniu wraz z młodymi
przygotować się do odlotu. Powrotom do gniazd towarzyszą czasami bocianie małżeńskie
dramaty. Ptaki te choć przywiązują są do swych lęgowisk, czasami porzucają swojego
partnera, co wywołuje konflikt pomiędzy osobnikami. Krwawe walki pomiędzy bocianami w
pojedynczych wypadkach kończą się śmiercią. Złożone jaja wysiadywane są przez pięć
tygodni.
Bocian biały
foto: P. Kutiak
Młode przebywają w gnieździe przez dwa miesiące. Odloty poprzedzają, tzw. sejmiki
bocianie, gdzie zbierają się w stada i razem trenują wspólne loty, by potem odlecieć
do Afryki. Pokonują podczas przelotów prawie trzynaście tysięcy kilometrów. Bociany dzięki
potężnym skrzydłom o długości dochodzącej do 220 cm (jak u orłów) są w stanie pokonywać
duże odległości, wykorzystując lot szybowcowy i prądy powietrzne. Do ciekawych miejsc,
gdzie można zobaczyć widowiskowe loty bociana białego zaliczamy zaporę w Myczkowcach.
Bocian w kulturze Słowian wraz z orłem i koniem był zwierzęciem świętym. Nie polowano na
niego i nie zjadano jego mięsa. Stąd też nie powinien dziwić fakt, iż według ornitologów
co czwarty bocian na świecie jest Polakiem. Ta ogromna, licząca ponad 30 tysięcy osobników
populacja bociana w naszym kraju jest również swoistym świadectwem bioróżnorodności.
Gatunek ten preferuje bowiem mokre łąki z grupami drzew, unika trzcinowisk. Jego pokarmem
są owady, żaby, traszki i gady. Nie gardzi również rybami i pisklętami innych gatunków.
Sylwetka bociana w locie jest symbolem sanockiej Fabryki Autobusów AUTOSAN. Prawdopodobnie
ptak ten, gniazdujący w odległości 100 m od przedsiębiorstwa był natchnieniem dla
Zdzisława Beksińskiego, słynnego malarza-surrealisty i potomka założyciela omawianej
fabryki. Beksiński pracując w biurze projektowym jako stylista wpisał go w logo zakładu.
Bociany do dzisiejszego dnia używane są w celach promocyjnych sanockich autobusów.
tekst oraz zdjęcia: Piotr Kutiak
www.przewodnik-bieszczady.pl
Bocian biały, gniazdo w Stuposianach
foto: M. Piela
Bocian biały
foto: P. Kutiak
Bocian biały
foto: P. Kutiak
Bocian biały w locie
foto: P. Kutiak
Serwis nasz i współpracujący z nami reklamodawcy
zbierają i przechowują tzw.
pliki cookies zarówno do np. statystyk,
jak i w celach reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawien przegladarki będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Przeglądając nasz serwis
ZGADZASZ się na wykorzystywanie tych plików. Szczegółowe informacje na temat cookies
znajdują się w naszej
Polityce prywatności
© Twoje Bieszczady 2001-2024