...Twoje Bieszczady - serwis dla wszystkich którym Bieszczady w duszy grają...
zdjęcia
- szlaki i ścieżki piesze
- warto zobaczyć
- warto wiedzieć
- skitour
- bieszczadzka kolejka leśna
- wodospady mapa Bieszczadów - informacje praktyczne - trasy rowerowe - trasy samochodowe - miejscowości - dawne wsie - cerkwie - cmentarze i cerkwiska - kirkuty - kapliczki - fauna - flora - reportaże - rozmaitości - bieszczadzkie wspomnienia schroniska - bazy namiotowe i chatki - noclegi - aktualności (archiwum) - redakcja (kontakt) - nasza grupa na FB
Cerkwie drewniane w Bieszczadach
Cerkwie murowane Kapliczki w Bieszczadach Dawne cmentarze, cerkwie i cerkwiska Ikonostas O ikonie słów kilka Bojkowszczyzna Zachodnia. Ochrona zasobów kulturowych - działania praktyczne (pdf) Cmentarze żydowskie (kirkuty) Cmentarze ewangelickie Bandrów i Stebnik (Steinfels); cm. gr.kat. w Stebniku Cmentarze wojskowe w Komańczy Cmentarz wojskowy w Lesku Kościół w Woli Michowej Kościół w Komańczy Obelisk UPA Baligród i okolice Bóbrka Buk k.Terki Bystre k.Czarnej Cisna i okolice Czarna i okolice Daszówka Duszatyn Dwernik i Dwerniczek Glinne Jankowce Kalnica k.Baligrodu Komańcza i okolice - Mogiła - legenda - drewniany kościółek - klasztor Nazaretanek Lutowiska Łupków Mików Muczne Myczkowce Nasiczne Olszanica Orelec Prełuki Rajskie Roztoki Górne Rzepedź Sękowiec i okolice Serednie Małe Smolnik nad Osławą Solinka Solina i okolice - bieszczadzkie zapory - tajemnica zatoki Stefkowa Terka Uherce Mineralne Ustjanowa Ustrzyki Górne Wetlina Wola Matiaszowa Wola Michowa Wołosate Zatwarnica Zwierzyń Balnica Beniowa Bereźnica Niżna Bukowiec Caryńskie Choceń Dydiowa Dźwiniacz Górny Hulskie Huczwice Jawornik Jaworzec Kamionki Krywe Łokieć Łopienka - rys historyczny Łopienki - Chrystus Bieszczadzki Łuh Rabe k.Baligrodu Rosolin Ruskie Sianki Skorodne Sokoliki Sokołowa Wola Studenne Tarnawa Niżna i Wyżna Tworylne - Tworylczyk Tyskowa Zawój Zubeńsko Żurawin » Bieszczadzkie wspomnienia | Kolejka wąskotorowa Rzepedź - Cisna Kolejka wąskotorowa Rzepedź - Cisna, 1965 rokMoje pierwsze spotkanie z Bieszczadami w 1965 r.W 1965 roku po zdaniu matury i egzaminu wstępnego na studia geodezyjne na AGH w Krakowie postanowiłem wyruszyć w Bieszczady na 2 tygodniową wędrówkę. Wyjazd był dokładnie zaplanowany i odbył się w ramach Rajdu Drogowców i transportowców organizowanego przez odział w Rzeszowie. Skład drużyny to koledzy ze szkolnej ławki z liceum, którzy dobrze się znali już od 4 lat i razem chodzili po Górach Świętokrzyskich jak również Tatrach. Nasza 4 osobowa drużyna przyjęła nazwę Zbójnicy Świętokrzyscy a w jej skład wchodzili: Jarek, Jurek, Wiesiek oraz piszący te wspomnienia Jacek. Rajd był atrakcyjną imprezą, bo trasy prowadzili przewodnicy bieszczadzcy z Rzeszowa, ponadto wszyscy uczestnicy otrzymali bezpłatny bilet z miejsca swego zamieszkania do miejsca startu czyli Rzepedzi. Dodatkowo rajdowcy wyruszali na trasy bez obciążenia tylko lekki plecak a w nim prowiant i picie na cały dzień wędrówki, apteczka, mapa, latarka, peleryna i ubranie typu sweter, kurtka, czapka. Cały sprzęt biwakowy był wożony przez organizatorów samochodem ciężarowym marki "Star", na który każdego ranka ładowano namioty, śpiwory, materace dmuchane, kochery, prymusy i butle gazowe do gotowania. Ciężarówka przewoziła nasze wyposażenie na następny biwak - nocleg a my po dotarciu tam po całodziennej wędrówce rozpoczynaliśmy wszystko od nowa. Tak wyglądał każdy dzień rajdowania.
Tańce i zabawa na przystanku kolejki w Balnicy, 1965
foto: J. Grzybała Były też biwaki - przestoje, gdzie zaliczaliśmy dwa kolejne noclegi w tym samym miejscu a to dla odpoczynku i dłuższego pobytu w górach. To była wędrówka a nie bieg do mety na czas jak obecnie słynna pięćdziesiątka czy setka. Uczestnicy biegną po górach i jeszcze muszą zmieścić się w limicie ustanowionym przez organizatorów imprezy. Po zgłoszeniu się na starcie stacja kolejki linia wąskotorowa i sprawdzeniu listy obecności wszystkich uczestników rozpoczęło się wielkie wsiadanie i lokowanie bagaży całego rajdu. Zgłoszonych i przybyłych osób było prawie 2 setki luda. Na peronie stał cały skład kolejki wąskotorowej, na początku parowóz, za nim doczepione wagoniki osobowe w ilości sztuk 5, a na samym końcu jeden wagon towarowy odkryta - platforma. Poszczególne drużyny składały namioty i ciężki sprzęt biwakowy na ten wagon, aby tylko z bagażem podręcznym zająć miejsce w wagonikach osobowych. My jako znawcy sprawy poczekaliśmy i załadowaliśmy nasze namioty, śpiwory, kochery i cały majdan na samym końcu. To się nam bardzo opłacało, bo gdy wszyscy już siedzieli w wagonikach osobowych i na peronie pozostał tylko kierownik trasy oraz dwaj przewodnicy, użyliśmy fortelu. Ja zagaiłem do kierownika trasy, że teraz na platformę wsiądzie drużyna Zbójców Świętokrzyskich i to oni będą pilnować wszystkich bagaży, aby nic nie zginęło i nie pospadało w górach na ostrych zakrętach. O dziwo argument był przekonywujący, kierownik trasy zgodził się na mą propozycję. Na czubku bagaży to jest namiotów i plecaków zasiadła nasza czwórka. Co to była za frajda ale o tym potem.
Surowiec z przeznaczeniem do tartaku w Rzepedzi, 1965
foto: J. Grzybała
Surowiec z przeznaczeniem do tartaku w Rzepedzi, 1965
foto: J. Grzybała Do naszego wagonika towarowego przydzielono jeszcze kolejarza, który pełnił w górach na ostrych zjazdach funkcję hamulcowego. Taki sam hamulcowy stał na pomoście ostatniego wagonika osobowego. Ach co to była za rozkosz, co to był za raj. Wszyscy w wagonikach osobowych tylko przez okna mogli podziwiać Bieszczady po drodze, a my w czwórkę Zbójcy Świętokrzyscy na ostatniej platformie na szczycie bagaży, nad głowami mieliśmy otwartą przestrzeń i błękitne niebo. Aby nasze wyposażenie rajdowe było kompletne, na wyprawę w Bieszczady zabraliśmy wystruganą z drzewa dębowego maczugę, taką jaką nosił ze sobą w dawnych czasach słynny zbój Kak rodem z Kakonina. Rozległ się przeraźliwy gwizd, para buch, koła w ruch nasz pociąg rajdowy ruszył i za chwilę opuścił peron w Rzepedzi. Przed nami piękna trasa, około 40 km górami, dolinami, przez potoki i mosty a widoki takie że w piersi dech zapierało. Droga kolejki wiodła następującą trasą. Z Rzepedzi na południe mijamy Smolnik gdzie jest w prawo odgałęzienie do Łupkowa i dalej jedziemy w kierunku południowo - wschodnim przez Wolę Michową i Maniów. Postoju na razie nie było żadnego, widocznie to nie połowa drogi. Tory kolejki wiodły cały czas doliną rzeki Osławy, aby na wysokości wsi Szczerbanówka skręcić pod kątem prostym na południe. I wtedy dla naszego parowoziku zaczęła się ciężka praca. Trzeba zdawać sobie sprawę a to można odczytać z mapy Rzepedź: wysokość nad poziom morza 400 m a stacja kolejowa Balnica 700 m. Po drodze mijamy z prawej strony zbocza Kiczery a z lewej potężną Matragonę. Z wielkim wysiłkiem pociąg rajdowy wtoczył się na kulminację naszej drogi i tu na przystanku kolejowym Balnica kierownik pociągu ogłosił przerwę w podróży. Pół godziny postoju, stacja siusianów oraz odprężenie nóg. Cała wiara wyległa na łąkę a do lasku udało się wielu uczestników w wiadomym celu.
Tak podróżowały plecaki na platformie, 1965
foto: J. Grzybała Trzeba zaznaczyć jako dużą ciekawostkę, że od stacji Balnica przez około 1 km granica państwa biegnie równolegle do torów kolejki a słupki graniczne ze Słowacją są widoczne z okien kolejki. Spoglądając na mapę Wojskowego Instytutu Geograficznego w skali 1 : 100 000 z roku 1938, zobaczymy do tej daty, że kolejka dwa razy przekroczyła granicę z Czechosłowacją na odcinku 1 km. Ale gdy Polska w 1939 zrobiła regulacje z Czechosłowacją, czyli Zaolzie do nas, Jaworzyna i Głodówka do nas, to w Bieszczadach tak przesunięto granicę, by kolejka jechała po polskiej stronie cały czas. Wojna się skończyła, Zaolzie wróciło do Czechosłowacji, Jaworzyna i Głodówka w Tatrach też, natomiast malutki skrawek - trójkącik w Bieszczadach pozostał w Polsce. Na postoju były zabawy i tańce, wszyscy rozprostowali kości, ja zrobiłem dwa zdjęcia, właśnie te tańce i już odjeżdżającą kolejkę na czele z parowozem. Lekki strach ogarnął nas za chwilę, gdy do pracy przystąpili hamulcowi. Widać było jaki potężny zjazd jest w dół i do głowy trafiła świadomość że parowozik nie utrzymałby pociągu na torach o tak ostrym spadku. Całkiem pomału i przy pięknej pogodzie na południe dojechaliśmy do Cisnej. Tak zakończyła się nasza rajdowa podróż kolejką i choć za rok minie 50 lat i człowiek już 2 rok jest na emeryturze, to takie przygody tkwią cały czas w mej pamięci. tekst: J. Grzybała
Zjazd w dół kolejką z Balnicy, 1965
foto: J. Grzybała
Kamera w Czaszynie
Schroniska Schroniska PTSM Bazy namiotowe i chatki Harcerskie bazy i hoteliki Noclegi Mapa Bieszczady - wersja online Mapy Bieszczadów - recenzje Mapy wycinkowe - recenzje Przewodniki Ciekawe wydawnictwa Szlaki turystyczne - opisy Szlaki turystyczne - wykaz Czasy przejść Ścieżki przyrodnicze - wykaz Regulamin BdPN Punkty kasowe BdPN Bieszczadzka Kolejka Leśna Jazdy konne Rejsy po Zalewie Solińskim Wyciągi narciarskie Muzea Informacja turystyczna Przewodnicy Przewoźnicy (Bus) Przejścia graniczne Traperska przygoda - tabory Z psem w Bieszczady Zagroda pokazowa żubrów Wędkarskie eldorado na Sanie Park Gwiezdnego Nieba Bieszczady Karpackie niebo Sery w Bieszczadach Wypał węgla drzewnego Jaskinie Snowgliding w Bieszczadach Bieszczadzkie szybowiska Bieszcz. Centrum Nordic Walking Trochę historii Podział (granice) Bieszczadów Losy bieszczadzkiej ludności Różne plany rozwoju Bieszczadów Na wyniosłych połoninach BdPN Nie tylko Wysokie Sieć wodna Geocaching Fauna Bieszczadów Flora Bieszczadów Leśny Kompleks Promocyjny "Lasy Bieszczadzkie" Ukraińska Powstańcza Armia Karol Wojtyła w Bieszczadach Bieszczady pół wieku temu Bieszczady w filmie Polowanie w Bieszczadach Reportaże Rozmaitości bieszczadzkie Tarnica z Wołosatego Halicz z Wołosatego Bukowe Berdo z Mucznego Krzemień Szeroki Wierch Połonina Caryńska Połonina Wetlińska Smerek (wieś) - Smerek - Połonina Wetlińska - Brzegi Górne Cisna - Jasło - Smerek (wieś) Przysłup - Jasło Suche Rzeki - Smerek Dwernik-Kamień Pętla: Wetlina - Riaba Skała - Czerteż - Kremenaros - Rawki - Dział - Wetlina Mała i Wielka Rawka z p. Wyżniańskiej Ścieżka "Berehy Górne" Chryszczata z Komańczy Chryszczata z Jeziorka Bobrowego Szlak Huczwice - Chryszczata Wołosań z Żubraczego Jaworne - Kołonice - Jabłonki Krąglica Hyrlata Szlak graniczny Łupków - Balnica Przełęcz nad Roztokami - Ruske Przełęcz nad Roztokami - Okrąglik - Jasło Jasło i Okrąglik ze Strzebowisk Łopiennik Ścieżka Jeleni Skok z Cisnej (wieża widokowa) Opołonek i Kińczyk Bukowski Ścieżka dendrologiczno-historyczna w Berehach Przysłup Caryński z Bereżek Bukowiec - Sianki - Źródła Sanu Tarnawa Niżna - Dźwiniacz Górny Brenzberg - ścieżka Krutyjówka - ścieżka Tworylne i Krywe z Rajskiego Terka - Studenne Otaczarnia w Bukowcu Rajskie - Studenne (most) Przysłup - Krywe Korbania z Bukowca Korbania z Łopienki i Tyskowej Suliła Wola Michowa - Balnica szl. żółtym Z Balnicy do Osadnego Do Solinki z Żubraczego Zwierzyń - Myczków Tyskowa i Radziejowa ze Stężnicy Lasumiła - najgrubsza jodła Jodła k.Pszczelin - opis ścieżki Stare Procisne, ścieżka Dwernik - Procisne, ścieżka Przez bieszczadzki las - ścieżka Nasiczne - Sękowiec Kopalnia ropy Polana - Ostre Holica z Ustianowej - ścieżka Hylaty - ścieżka hist-przyrodnicza Huczwice - ścieżka geologiczna Komańcza - ścieżka dydaktyczna Jawornik - ścieżka Gminny szlak Baligród Bukowy Dwór - ścieżka przyrodnicza Po ekomuzeum w krainie bobrów Dolina Potoku Zwór Wodospady i kaskady Jeziorka Duszatyńskie Jeziorko Bobrowe Sine Wiry "Gołoborze" i dolina Rabskiego Rezerwat "Przełom Osławy" Rezerwat "Śnieżyca wiosenna w Dwerniczku" Torfowisko "Tarnawa" Torfowisko "Wołosate" Jaskinie w Nasicznem Grota w Rosolinie Rezerwat "Hulskie" Młyn w Hulskiem Pichurów - punkt widokowy Przełęcz Wyżna - pkt. widokowy Przełęcz Żebrak Zagroda pokazowa żubrów Mini-zoo w Lisznej i Myczkowcach Kamień leski Koziniec kamieniołom Skałki Myczkowieckie Kolejowy Smolnik Ogród biblijny w Myczkowcach Miniatury cerkwi Myczkowce Entomo-zieleniec Myczkowce MBL Sanok - skansen w Sanoku Park miejski w Sanoku Zielony domek w Ustrzykach G. Muzeum Historii Bieszczad Klasztor w Zagórzu Droga krzyżowa w Zagórzu Sanktuarium w Jasieniu Ekomuzeum Hołe Pomnik Tołhaja Most podwieszany w Dwerniczku XIX-wieczny most kolejki Radoszyckie źródełko - legenda o radoszyckim źródełku Nowe pomniki przyrody w dolinie Osławy i Kalniczki Góry Słonne Rezerwat Sobień Rezerwat "Polanki" Góry Słonne - pkt. widokowy Hyrlata (1103 m) zimą Matragona (990 m) zimą Osina (963m n.p.m.) Płasza, Kurników Beskid, Okrąglik Trasy rowerowe Trasy samochodowe Stan dróg w Bieszczadach Parkingi Zalew Starina (Słowacja) Projekt Rozłucz Jasienica Zamkowa Stara Sól Bieszczady Wschodnie - relacja z wyjazdu 2005 Czarnohora, relacja z wyjazdu 2006
Serwis nasz i współpracujący z nami reklamodawcy zbierają i przechowują tzw. pliki cookies zarówno do np. statystyk, jak i w celach reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawien przegladarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Przeglądając nasz serwis ZGADZASZ się na wykorzystywanie tych plików. Szczegółowe informacje na temat cookies znajdują się w naszej Polityce prywatności © Twoje Bieszczady 2001-2024 |